powrót

VII Kolędowanie u Pani z Góry Karmel. Chrząszczyce 21.01.2007

Miło mi przedstawić chór, który uraczył nas śpiewem na żywo. Szkoda, że tylko w okresie świąt Bożego Narodzenia. Znów cały rok będziemy korzystać z "konserw", płyt zapisanych techniką cyfrową najwyższej jakości. Będę tu wulgarny ( to prawdopodobnie teraz modne), ale ja wyczuwam różnicę między żywnością wysoko przetworzoną nafaszerowaną konserwantami, pomidorem genetycznie modyfikowanym, a chlebem ze starego pieca, czy pomidorem z własnej działki. Przepraszam za to prymitywne porównanie z muzyką. Na nutach się nie znam, ale słuch miałem dobry. Dziś moje ucho przestało przetwarzać pewne pasma częstotliwości (wiek), ale mogłem to sobie uzupełnić atmosferą otoczenia. Dla mnie to była uczta! Dlatego chciałbym wszystkim, którzy nie byli obecni, powiedzieć: ŻAŁUJCIE! i przedstawić wykonawców, których nie widzieli i nie usłyszeli

Wykonawcy:                 Chór Studium Muzyki Kościelnej w Opolu
Przygotowanie:                             Małgorzata Podzielny
Dyrygenci:                           Studium Muzyki Kościelnej w Opolu

kolędy, które usłyszeliśmy
                                  o Anioł pasterzom mówił                            o Z narodzenia Pana
                                  o Jezus malusieńki                                     o Gdy śliczną Panna syna kołysała
                                  o Ach ubogi żłobie                                      o Hej w dzień narodzenia
                                  o Narodził sie Jezus Chrystus                      o Porwijmy instrumenta
                                  o Do szopy hej pasterze                              o Ach wita Jezus
                                  o Deck the Hall with Boughs of Holly       o Coś się dzieje
a na zakończenie wspólny śpiew z organami - Cicha noc
Potem były brawa!
    Po koncercie ośmieliłem się prosić wykonawców do wspólnej fotografii, za co tą drogą serdecznie dziękuję! Pozostałe fotografie wykonałem w zakrystii, gdzie ks. proboszcz dr Krystian Ziaja poczęstował wykonawców kawą i czekoladkami.