Odpust Parafialny w Chrząszczycach 15.07.2007
|
|
Dziś 15 lipca nasz odpust. Piękna pogoda i bardzo barrdzo gorąco. Wszystko przebiegało według starego tradycyjnego zwyczaju. Czy coś sie zmieniło? Może, ale nie zauważyłem. Chciałem się spotkać ze starymi znajomymi, cóż? albo ich nie widziałem, albo ich nie było. Było za to dużo młodych, których nie znam- za późno się urodzili, albo ja za wcześnie. Świat się zmienia idzie do przodu. My dziadkowie, przy takim upale jak dziś, musimy uważać na serduszko, aby sie nie przegrzało. Zrobiłem kilka fotografii na pamiątkę, oraz dla tych nie obecnych, którzy czasem zaglądają na moją stronę internetową.
|
Przedstawiciele i sztandary czekają na wejście do kościoła. |
Procesja Folwark |
Idzie Domecko |
Jeszcze czekamy |
Ksiądz proboszcz "kropidło" i teraz możemy wejść do kościoła |
Kościół odświętnie udekorowany |
Kościół jest juz pełny reszta pozostała na zewnątrz i mamy z maluchami też |
Skończyła się uroczysta msza, teraz uformuje sie procesja dookoła kościoła |
Jest już orkiestra i krzyż parafialny za nim pozostali uczestnicy procesji |
To chłopcy z Folwarku - bracia Czech, tego małego nie znam |
Orkiestra już gra dalej formują się strażacy i sztandary sztandary |
Duchowni z sąsiednich parafii |
Wracamy po obejściu koscioła. |
Koniec uroczystości w kościele. Teraz tylko pod "budy" na zakupy i do domu na świąteczny obiad |
Bardzo szybko wszyscy zrobili zakupy. Ale to wina pogody. JAk wspomniałem na początku "Dziś mamy wielki Upał" UFF jak gorąco!!! |