Na Blychu
|
Na Blychu- nazwa pochodzi od „blychowanie” wybielanie bielizny. Płaski teren czysta woda stanowiła doskonałe miejsce do prania dla wszystkich mieszkańców, a duże nasłonecznie do suszenia i blychowania – wybielania. ( Informacja Otylia Kania). Pani Rózalka Laksikowa - Rozalia Kornek – matka Otyli, jeszcze w latach 1950 brała tarkę (Waschbret) i wychodziła na Blych robić pranie. Nazwa używana do dziś. Na Blychu to teren ograniczony od zachodniej strony ulicą. Wiejską, a od strony wschodniej, jeziorem Wiejskim i krzipopem Modrzewa. Na odcinku, od posesji Chudala od strony południowej, do posesji Malik od strony północnej. Dzisiaj na Blychu mamy piękne ogródki, przeważnie warzywne. Żadnego prania na Waschbrecie już nie zobaczymy. Ponieważ uprawa warzyw jest pracochłonna, na straganie można kupić taniej, zobaczymy także stawek z rybkami, piękne kwiaty, nie brakuje też drzew ozdobnych.
|
Blych kole Kaplicki. Widok z Grundzika | |
A to cały Blych - po lewej stronie krzipopa. Widok od strony południowej. | |
Po prawej stronie ul. Wiejskiej Blych. Fotografia wykonana obok "Laksika" obecnie Kania, Nikodem. | |
Widok na Blych z mostka na krzipopie - droga na Przewrócie. | |
Widok posesji Murowski (Adam). Te krzewy (tuje) na Blychu. | |
Po prawej: ogródki na Blychu, po lewej jezioro.
|