Dwie babcie, prababcie w strojach odświętnych, których już dziś nie zobaczymy, chyba tylko na festynach, lub innych uroczystościach okazjonalnych. Młodym trzeba powiedzieć, że Pani Maria Langosz  (z lewej) jeszcze żyje i dalej chodzi na co dzień ubrana w mazelonce. Chociaż już nie domaga i obawiam się, że nie będzie już okazji by zobaczyć ją w tych strojach.